Poród w znieczuleniu
30 stycznia 2022 2024-05-29 17:11Poród w znieczuleniu
Poród w znieczuleniu
Najczęściej obawy kobiet dotyczące porodu naturalnego są związane z bólem porodowym, jego intensywnością, czasem trwania, a także dostępnymi metodami jego łagodzenia. Czasem powoduje to strach przed porodem i jest przyczyną dużego stresu w okresie ciąży. Coraz więcej szpitali oferuje obecnie możliwość znieczulenia porodu bez dodatkowych opłat w ramach ubezpieczenia NFZ. Czy warto skorzystać z takiej możliwości i wybrać poród w znieczuleniu?
RODZAJE ZNIECZULENIA DO PORODU NATURALNEGO
Łagodzenie bólu porodowego jest możliwe poprzez zastosowanie środków o działaniu ogólnoustrojowym, analgetyków (analgetyk to środek znieczulający) wziewnych lub znieczulenia przewodowego (głównie zewnątrzoponowego).
Znieczulenie ogólne porodu możliwe jest poprzez podanie dożylne lub domięśniowe leków z grupy opioidów. Tę metodę stosuje się obecnie rzadko, ponieważ większość stosowanych leków ma poważne skutki uboczne, głównie dla płodu. Środki, działające ogólnie mogą upośledzać przepływ łożyskowy, powodując niedotlenienie płodu oraz przyczyniać się do zaburzeń oddechowych u dziecka po urodzeniu.
Znieczulenie wziewne z powodu braku odpowiednich warunków technicznych w polskich szpitalach nie jest popularne. Czasem stosuje się podtlenek azotu, jednakże jego działanie jest słabe.
Najbardziej popularną obecnie metodą zniesienia lub złagodzenia bólu porodowego jest analgezja regionalna (przewodowa). Może to być znieczulenie zewnątrzoponowe lub podpajęczynówkowe. Polskie szpitale, jeśli oferują znieczulenie porodu zwykle jest to znieczulenie zewnątrzoponowe ciągłe.
ZNIECZULENIE ZEWNĄTRZOPONOWE CIĄGŁE
Znieczulenie zewnątrzoponowe może być zastosowane w pierwszym okresie porodu dopiero przy rozwarciu szyjki macicy na minimum 3-4 cm przy regularnej czynności skurczowej macicy. Wcześniejsze podanie znieczulenia mogłoby zahamować postęp porodu. Prawidłowo zastosowane znieczulenie zewnątrzoponowe nie powinno upośledzać przebiegu porodu, jednak często powoduje wydłużenie czasu trwania jego pierwszego i drugiego okresu.
Znieczulenie zewnątrzoponowe jest często nazywane przez pacjentki „znieczuleniem w kręgosłup” ze względu na miejsce podania. W przestrzeni zewnątrzoponowej kanału kręgowego umieszcza się specjalny cewnik, przez który podawany jest lek znieczulający. Cewnik wprowadzany jest w okolicy lędźwiowej kręgosłupa przy siedzącej lub leżącej na boku pozycji pacjentki. Taka metoda pozwala kontrolować ilość środka znieczulającego, skutecznie uśmierza ból podczas, gdy pacjentka jest przytomna i bierze aktywny udział w przebiegu porodu.
Istnieje szereg przeciwwskazań do zastosowania znieczulenia zewnątrzoponowego. Należą do nich: zaburzenia krzepnięcia krwi, wstrząs, padaczka, uczulenie na środek znieczulający oraz uszkodzenia i zwyrodnienia kręgosłupa.
Znieczulenie zewnątrzoponowe wiąże się z ryzykiem takich powikłań, jak:
- wydłużenie pierwszego i drugiego okresu porodu,
- nudności i wymioty,
- spadek ciśnienia tętniczego krwi,
- przypadkowe nakłucie opony twardej i bóle popunkcyjne,
- krwiak zewnątrzoponowy,
- niezamierzone podanie leku dożylnie, co może w skrajnych przypadkach spowodować zatrzymanie krążenia.
CZY WARTO SKORZYSTAĆ ZE ZNIECZULENIA DO PORODU?
Wszystko zależy od indywidualnej wytrzymałości na ból. Prowadzenie porodu naturalnego w sposób bezpieczny i szanujący godność pacjentki powinno obejmować także łagodzenie bólu porodowego. Jednocześnie ogromną rolę odgrywa opieka przedporodowa, ponieważ odpowiednia edukacja kobiet w okresie ciąży zmniejsza prawdopodobieństwo konieczności zastosowania znieczulenia do porodu. Jest to związane z faktem, iż stres potęguje ból w czasie porodu, czasem czyniąc go niemożliwym do zniesienia. Jednocześnie zauważono, że sama świadomość rodzącej, że w każdej chwili może skorzystać ze znieczulenia daje jej poczucie bezpieczeństwa, obniża poziom stresu. W takich sytuacjach pacjentki znacznie rzadziej proszą o podanie środków znieczulających lub ich ilość jest mniejsza, a tolerancja bólu zwiększa się.
Znieczulenie do porodu fizjologicznego, niezależnie od wybranej metody wiąże się z powikłaniami i komplikacjami, może zaburzać przebieg porodu i wpływać negatywnie na stan dziecka po urodzeniu. Dlatego jeśli to możliwe, lepiej go unikać. Nie ulega jednak wątpliwości, że zastosowanie metod łagodzenia bólu porodowego u rodzącej o bardzo niskim progu tolerancji bólu, mocno zestresowanej i zdezorientowanej przynosi korzyści.
Jakiś czas temu nagrałam również film na temat znieczulenia zewnątrzoponowego do porodu – czy warto z niego skorzystać. Znajdziesz go poniżej na moim kanale YouTube: