Karmienie piersią po cięciu cesarskim jest możliwe, chociaż bywa nieco trudniejsze niż po porodzie drogami natury. Dzieje się tak z powodu pominięcia niektórych mechanizmów i reakcji organizmu, wspierających laktację, a także dlatego, że dzieci po porodach operacyjnych częściej są oddzielane od swoich mam na pewien czas po porodzie. Jednak prawie każda mama może karmić swoje dziecko naturalnie. Przeciwwskazania do karmienia piersią zdarzają się niezwykle rzadko. Z pewnością nie należy do nich poród drogą cięcia cesarskiego.

PO CIĘCIU CESARSKIM

Cięcie cesarskie jest obecnie bardzo często stosowanym, dość bezpiecznym zabiegiem. Nie należy jednak zapominać, że mimo wszystko jest to także operacja jak każda inna, a co za tym idzie minie trochę czasu nim całkowicie dojdziesz do siebie.

Obecnie do cięcia cesarskiego stosuje się zazwyczaj znieczulenie zewnątrzoponowe. Związane jest to z koniecznością leżenia płasko na plecach przez 12 godzin po operacji, aby zapobiec popunkcyjnym bólom głowy. Później zostaniesz „uruchomiona” przez położną lub fizjoterapeutę. Na początku można obracać się na boki, unieść głowę i po niedługim czasie usiąść i wstać. Kilkanaście godzin po operacji większość pacjentek może się już samodzielnie poruszać. Jednak wbrew pozorom te kilkanaście godzin to dla noworodka spory kawałek czasu. Czasem zdarza się, że maluchy z cięcia cesarskiego są oddzielone od mam przez pewien czas po porodzie. Zdrowe noworodki w większości szpitali mogą już przebywać z mamą. Niestety maluchy z cięć cesarskich często są wcześniakami lub z powodu innych nieprawidłowości muszą przebywać w oddziale noworodkowym, do którego mamy mają dostęp, ale jest on utrudniony w przypadku ograniczonych możliwości poruszania się. Wszystko to utrudnia stymulację laktacji, kontakt mamy z maluchem i w konsekwencji karmienie piersią po cięciu cesarskim. Jednakże warto walczyć o to, aby od samego początku karmić malucha wyłącznie własnym mlekiem. To najlepszy pokarm, jaki możesz dać swojemu dziecku, niepowtarzalny, idealny, dopasowany do jego potrzeb.

KARMIENIE PIERSIĄ PO CIĘCIU CESARSKIM

Nawet leżąc płasko na plecach przez 12 godzin po porodzie można karmić noworodka piersią. Pozycja leżąca nie jest żadną przeszkodą. Chociaż może ona nie być szczególnie wygodna dla mamy, to dziecku w ogóle nie przeszkadza. Zapewne z trudnością przychodzi Ci wyobrażenie sobie, że noworodek może jeść w takiej pozycji (dorosły człowiek miałby problem z jedzeniem leżąc na brzuchu), jednak mechanizm ssania mleka jest zupełnie inny niż żucie i połykanie pokarmu.

Malucha przytula się do mamy, tak, aby brzuszek noworodka przylegał do brzucha mamy. Jeśli piersi są bardzo duże można pomóc dziecku „utrzymać się” na piersi, podkładając mu pod klatkę piersiową np. złożoną pieluchę.

Kiedy będziesz już mogła unosić głowę, możesz zrobić to samo w pozycji z lekko uniesionym tułowiem, a także leżąc na boku, kiedy maluch także leży na boku, tak, aby jego brzuszek przylegał do Twojego.

Po cięciu cesarskim mogą pojawiać się problemy z laktacją, ale zwykle udaje się je przezwyciężyć, jeśli mama ma wystarczającą motywację, siłę, a także pomoc ze strony personelu medycznego. Bezpośrednio po operacji warto stymulować brodawki, najlepiej przystawiając noworodka jak najczęściej do piersi, nawet wtedy, gdy wydaje Ci się, że nie ma w nich pokarmu. Z każdym kolejnym karmieniem Twój maluch będzie się uczył prawidłowego ssania, a Twoje piersi będą stymulowane do wytwarzania mleka.

Nie zrażaj się początkowymi trudnościami. Do 12 godzin po porodzie maluchowi wystarczają „zapasy pożywienia”, które dostał pod koniec ciąży przez pępowinę. Ten czas wykorzystaj na naukę karmienia, aby potem móc zaspokoić potrzeby żywieniowe noworodka własnym pokarmem.

Warto też zauważyć, że karmienie piersią po cięciu cesarskim nie zawsze wiąże się z problemami, wielu mamom udaje się to bez większych komplikacji.

PROBLEMY Z KARMIENIEM PIERSIĄ PO CIĘCIU CESARSKIM

Karmienie piersią po cięciu cesarskim może być utrudnione, jeśli noworodek przebywa na oddziale noworodkowym. Jeśli jest to możliwe można poprosić o przyniesienie dziecka do karmienia. Niestety jeśli leży w inkubatorze, potrzebuje stałej opieki i monitorowania może to być niemożliwe. Wtedy mama może sama pójść do swojego dziecka, ale dopiero wtedy, gdy będzie w stanie się poruszać. W takiej sytuacji można jeszcze odciągnąć własne mleko i poprosić o podanie go maluszkowi w oddziale noworodkowym.

Drugim, dość powszechnym problemem jest podawanie noworodkom mleka z butelki w szpitalach. Niestety może to niekorzystnie wpłynąć na karmienie piersią, maluchy nauczone najpierw jedzenia z butelki, niechętnie chcą ssać pierś. Mleko z butelki czasem podają mamy, kiedy mają problem z karmieniem piersią. W takiej sytuacji powinny być poinformowane o skutkach takiego postępowania. Wciąż jeszcze zdarza się także, że dzieci są karmione sztucznymi mieszankami w oddziałach noworodkowych. Jeśli jesteś temu przeciwna, koniecznie napisz o tym w swoim planie porodu, zaznacz też przed i po operacji, że chcesz karmić dziecko naturalnie i poproś, aby nie podawano mu mieszanki sztucznej bez Twojej wiedzy i zgody.

Badania naukowe wykazują, że kobiety po cięciu cesarskim później przystawiają dzieci do piersi, częściej rezygnują z karmienia naturalnego niż panie po porodach fizjologicznych. Jest to związane między innymi z powyższymi problemami. Ostatecznie sposób, w jaki będziesz karmić swoje dziecko zależy jednak od Ciebie – Twojego wyboru, a także determinacji, motywacji i cierpliwości. Pamiętaj, że karmienie piersią po cięciu cesarskim wcale nie musi być trudne.

Jakiś czas temu nagrałam również film na temat karmienia piersią po cesarce. Znajdziesz go poniżej na moim kanale YouTube: